Coraz więcej osób przyjmuje proekologiczną postawę. Moda na bycie „eko” staje się powszechna w przeróżnych dziedzinach i obszarach naszego życia. Eliminujemy plastikowe słomki, zastępując je tymi, które wytwarzane są z papieru. Ograniczamy również zużycie reklamówek i innych pojemników, wykonanych z tworzywa sztucznego. Tradycyjne żarówki zastępujemy żarówkami LED, dysponując przy tym światłem i wodą w sposób znacznie bardziej racjonalny, niż jeszcze kilka lat temu. Coraz częściej kupujemy również hybrydowe lub elektryczne samochody, a w sklepach sięgamy po jajka od szczęśliwych kur. A co z elektrycznością, od której jesteśmy uzależnieni? Czy fotowoltaika to przyszłość energetyki?
Czy fotowoltaika to tylko chwilowy trend?
Od elektryczności nie możemy uciec, gdyż to właśnie od niej uzależnione jest nasze codzienne funkcjonowanie. Należy jednak zastanowić się, czy energię można pozyskać w sposób nieinwazyjny? Nowoczesne technologie i rozwiązania XXI wieku przynoszą coraz więcej możliwości. Taką możliwością są właśnie panele fotowoltaiczne, które zauważyć można na coraz większej ilości domów. Czy jest to tylko chwilowa moda, czy może szansa na lepszą przyszłość?
Jakie są dotychczasowe źródła energii?
Do tej pory czerpaliśmy energię z nieodnawialnych źródeł, które – jak sama nazwa wskazuje – mogą ulec wyczerpaniu w najmniej oczekiwanym momencie. Ich eksploatacja nie ma również nic wspólnego z rozwiązaniami ekologicznymi. Co więcej, stopniowe wyczerpywanie się takich źródeł, generuje wyższe ceny. Do tej grupy zalicza się np. węgiel kamienny i brunatny, ropę naftową i gaz ziemny. Jak nietrudno zauważyć, to nie tylko źródła ciepła i energii, ale również i główne przyczyny powstawania smogu. Jak przeczytać można w artykule „Panele fotowoltaiczne – energia przyszłości”, współcześnie to właśnie odnawialne źródła energii zaczynają pełnić istotną funkcję. Są one ekologiczne, a zarazem niewyczerpalne. Energię pozyskuje się tutaj z wiatru, wody, a także ze światła słonecznego. Elektrownie fotowoltaiczne niosą ze sobą olbrzymi potencjał, który warto wykorzystać, w trosce o naszą planetę.
Energetyczna przyszłość naszej planety – jak będzie wyglądać?
Nie da się ukryć, że odnawialne źródła energii stanowią przyszłość energetyki. Nic dziwnego, że Polska coraz więcej inwestuje w sektor, związany właśnie z OZE. Sukcesywnie pojawiają się kolejne dofinansowania. Polskie Ministerstwo Energii dąży do osiągnięcia aż 21% udziału OZE w sektorze energetyki do końca 2030 r. Niestety, Polska dalej jest daleko w tyle, jeśli chodzi o kraje europejskie. Co ciekawe, niektóre państwa UE podjęły decyzję o dążeniu do osiągnięcia 100% udziału odnawialnych źródeł energii do końca 2050 r.
Reasumując, warto podkreślić, że dalsze wykorzystanie nieodnawialnych źródeł energii w krajowej energetyce, będzie generowało coraz większe koszty. Dlatego też wszystkie kraje zaczęły inwestować w OZE. I choć technologia fotowoltaiki w Polsce jeszcze raczkuje, duże zainteresowanie takimi rozwiązaniami pozwala mieć nadzieje, że w przyszłości będą one stanowić spory udział w produkcji energii w naszym kraju.